Lampki nocne dla dzieci
|

Jak oswoiliśmy ciemność

Samodzielne zasypianie to wilka rzecz! Egipskie ciemności nie są fajne przynajmniej według moich dzieci. Lubią mieć delikatne światło zarówno podczas zasypiania, zabawy w wybudowanej bazie czy podczas wieczornych wyjazdów samochodem. Pora spać, gasimy górne światło i… u nas zamiennie sprawdzają się:

  • Naklejki świecące w ciemności. Dają bardzo delikatny i krótkotrwały  efekt ale syn je lubi i ma przyklejone na ścianie oraz suficie. Do wyboru się przeróżne kształty, wilkości i nawet klika kolorów.
  • Lampka inspirowana wzorem pochodni z Mincraft. Dla fana gry jest to fajny akcent wystroju pokoju- można ją zawiesić na ścianie. Oskarowi służy zarówno do zabawy jak i nocne światełko. Pochodnia zasilana jest na baterie, wykonana z plastiku (no cóż raczej kiepskiej jakości i widać na niej ślady użytkowania).Po zawieszeniu dostęp do przycisku wł./wył. jest utrudniony ale podobno się czepiam a syn uważa, że pochodnia jest super.
  • Żarówka led z pilotem. Ta która wpadła do mojego wózka z zakupami spożywczymi ma grupy gwint (trzeba mieć w domu odpowiednią lampę – niby oczywiste ale ja dopiero w domu zastanawiałam się gdzie ją wkręcić). Ostatecznie żarówka kursuje między salonem a pokojem syna. Pilotem regulujemy ostrość światła, wybieramy kolor, ewentualnie ustawiamy szybkość zmiany kolorów. Dzięki połączeniu bluetooth może słuchać muzyki- opcja w salonie czy też audiobooków -opcja przy zasypianiu.
  • Króliczek Alilo. Super towarzysz zasypiania dla młodszych dzieci. Amelia docenia świecące uszy, kołysanki i przeróżne szumy tej wielofunkcyjne zabawki. Bliższy opis i zastosowanie króliczka znajdziecie tutaj.
  • Miś. Ponad trzy lata temu Amelia dostała misia w prezencie od dziadków. Super miękki i przyjemny materiał z którego jest wykonany okazał się też trwały. Zabawa lampką polega na ustawieniu wybranego koloru światła czy też wybór opcji płynnej zmiany kolorów poprzez uderzenie. Misiaczek jest bardzo lekki i ładuje się go poprzez USB. Sprawdza się u nas od lat nie tylko podczas zasypiania w łóżku ale i podczas podróży autem. Z czasem pojawiły się na rynku opcje misia z pilotem i muzyką.
  • Żółwik. Prawie dziewięć lat temu Oskar dostał w prezencie ten sympatyczny projektor. Dziś najczęściej sięga po niego młodsza sistra ale przez te wszystkie lata nie rozstaliśmy się z nim. Żółwik poza skorupą ma mięciutką głowę i nogi. Skorupa to lampka-projektor wzoru przypominającego fale. Mamy na niej łatwy dostęp do przycisków: wł/wył, szum fal/ szum fal z melodią, zatrzymanie/ wprowadzenie w ruch projektora oraz regulacji głośności. Na brzuchu sprytnie zamaskowane klapką z materiału jest miejsce na baterie oraz regulacja jasności.
Lampki nocne dla dzieci

M

Oceń ten post

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *